Proces powstawania miodu wielokwiatowego nie jest tak prosty jak mogłoby się wydawać. Wymaga od pszczelarza wiele wysiłku, czasu i cierpliwości.
Pochodzenie miodu sięga czasów prehistorycznych, kiedy to pszczoły były hodowane przez ludzi dla ich miodu i wosku. Do 3000 r. p.n.e. ludzie zaczęli przechowywać miód wielokwiatowy w pojemnikach, aby móc go wykorzystać w miesiącach zimowych.
Od tego czasu opracowano wiele metod produkcji różnych rodzajów miodu o zróżnicowanych smakach i kolorach. Oto jak powstaje miód wielokwiatowy:
Przechowują ten nektar w swoich ciałach do czasu powrotu do ula, gdzie jest on regurgitowany do pustych komórek wykonanych przez pszczoły robotnice. W wyniku tego procesu powstaje roztwór, który w 70 procentach składa się z wody i w 30 procentach z cukru (sacharozy). Ponadto do roztworu dodawane są ziarna pyłku, które nadają mu kolor, smak i zawartość białka.
Następnie robotnice rozchylają skrzydła, aby jak najbardziej wysuszyć tę mieszaninę, po czym zamykają komórkę woskiem wytwarzanym przez gruczoły znajdujące się na ich odwłokach. Proces ten trwa około dwóch dni dla każdej komórki, w zależności od warunków pogodowych i temperatury panującej w ulu.
Po odcięciu się od elementów zewnętrznych i dostatecznie wyschły, komórki woskowe są gotowe do wypełnienia miodem. Pszczoły robotnice wracają z wyprawy na żer z nektarem z kwiatów i roślin, który umieszczają w pustych komórkach. Dodają również kawałki ziaren pyłku, które nadają miodowi kolor i smak.